uprzejmie zaprasza do udziału w spotkaniu, na którym
wygłosi referat na temat
UPRZEJMIE INFORMUJEMY, ŻE SPOTKANIE ODBĘDZIE SIĘ W CZWARTEK 15 MAJA 2014 r. O GODZ. 17:00 W GMACHU MUZEUM WOJSKA POLSKIEGO AL. JEROZOLIMSKIE 3
Nabojami karabinowymi stron walczących w I Wojnie Światowej historycy niemal się nie zajmują Zapomnieli, że wykonanie tylko jednego naboju karabinowego wymaga przeprowadzenia ponad 100 operacji technologicznych o różnym stopniu trudności i dokładności przewyższającej przysłowiową precyzję produkcji szwajcarskiego zegarka. Naboi takich potrzeba było miliardy, zużycie liczono w milionach, stąd skala zaangażowania stron walczących w wyrób amunicji karabinowej była olbrzymia i zgoła odwrotnie proporcjonalna do powszechnie przypisywanego znaczenia terminu „zaopatrzenie walczących pododdziałów w małokalibrową amunicję strzelecką”.
Prezentacja ta jest próbą zwrócenia uwagi na zagadnienie wpływu rozwoju środków rażenia, jako czynników bezpośrednio określających wymogi stawiane specjalnej małokalibrowej amunicji strzeleckiej. Bowiem doprawdy niewiele osób pamięta czym były pociski systemu Lentz oraz Desvignes, lub prawdziwe amunicyjne rara et curiosa Wielkiej Wojny takie jak Luft-Einchieß-Patronen oraz Ballon-Patronen firmy Adler, karabinowa amunicja sygnałowa czy naboje przeznaczone do niszczenia saperskich zapór drutowych.