CYTADELOWIEC

pułkownik

Zygmunt Stypiński

Bardzo cenię pana pułkownika Zygmunta Stypińskiego za walory towarzyskie, wiedzę i prawość. Nigdy nie zapomnę Jego wystąpienia na forum naszego Oddziału Stowarzyszenia, w którym pokazał i wyartykułował logicznie swoje zdanie, które nosiło w sobie wszelkie znamiona przynależne człowiekowi myślącemu i niezależnemu . To materiał na osobny artykuł. Cytadelowcy… to nie do końca zbadany skrawek historii II Wojny Światowej – tyczący Poznania. W mojej skromnej pamięci pozostaje zdarzenie z czasów początków pracy zawodowej. To było dawno temu. Mój ceniony przeze mnie dyrektor, ale tylko pod względem merytorycznym, udał się ze mną do znaczącego urzędu. W trakcie drogi spotkaliśmy jego kolegę, który po krótkiej rozmowie wstępnej, oświadczył iż pędzi do ZBOWID. Na pytanie mojego pryncypała: po co ?, odpowiedział, że idzie zapisać się do Zbowidu, ponieważ jest kombatantem. Pytanie mojego pragmatycznego szefa sprowadzało się do tego co jest praprzyczyną owego działania. Dowiedzieliśmy się, iż ma on zaświadczenia- świadectwa dwóch świadków o swoim udziale w ataku na Cytadelę poznańską. Mój pragmatyczny szef zadał mu wtedy pytanie: ile ty wtedy  miałeś lat. Odpowiedź była powalająca. Ja nosiłem granaty.Bywali więc i tacy przyszywańcy.

W kontrze do pseudo kombatantów jawi się pan pułkownik Zygmunt Stypiński. Członek Oddziału Poznańskiego Stowarzyszenia Miłośników dawnej Broni i Barwy. Jego kultura i skromność połączona z bezkompromisowością poglądów spowodowała to, że dopiero niedawno mój Kolega stowarzyszeniowy  dowiedział się o tym fakcie: Zygmunt Stypiński okazał się być  Cytadelowcem. Zapraszam do programu radiowego. Link w załączeniu:

http://radiopoznan.fm/informacje/pozostale/uczestnik-szturmu-na-cytadele-gosciem-przystanku-historia-ipn-w-radiu-poznan

Krzysztof Czarnecki

Oddział Poznański Stowarzyszenia Miłośników Dawnej Broni i Barwy

Poznąń, luty 2019